Wyprawa po Odwagę - Audiobajka

- Szkoła
- 02 mar, 2025
Wyprawa po Odwagę
Kuba był dziewięcioletnim chłopcem, który miał ADHD i zespół Aspergera. Mieszkał w małym miasteczku, gdzie każdy znał każdego. Kuba uwielbiał spędzać czas w swoim pokoju, gdzie czuł się bezpiecznie i mógł oddać się swoim ulubionym zajęciom, takim jak budowanie z klocków LEGO i rysowanie fantastycznych map skarbów. Jednak kiedy przychodziło do wychodzenia z domu, zwłaszcza do szkoły, Kuba czuł się zestresowany i przytłoczony. Nowe sytuacje i obowiązki w szkole często sprawiały, że Kuba się wycofywał albo wpadał w złość.
Pewnego dnia, siedząc w swoim pokoju, Kuba usłyszał ciche pukanie do drzwi. To była jego mama, która przyniosła mu książkę. “Kuba, myślę, że ta książka może ci się spodobać,” powiedziała z uśmiechem. “To opowieść o magicznym kamieniu odwagi. Może znajdziesz w niej coś, co ci pomoże.”
Wyprawa.
Kuba zaintrygowany otworzył książkę i zaczął czytać. Opowieść zaczynała się od chłopca o imieniu Leon, który również miał trudności z odnajdywaniem się w nowych sytuacjach. Leon dowiedział się o magicznym kamieniu odwagi, który miał moc pomagać każdemu, kto go znajdzie. Kamień ten znajdował się w odległym, tajemniczym lesie, pełnym nieznanych stworzeń i wyzwań.
Kuba, zainspirowany historią Leona, postanowił, że sam wyruszy na wyprawę, aby znaleźć swój własny kamień odwagi. Zabrał ze sobą plecak, w którym schował mapę, latarkę i kilka przekąsek. Wyruszył w drogę, pełen nadziei i determinacji.
Podczas swojej wędrówki Kuba natknął się na wielką rzekę. Próbował przejść ją, skacząc po kamieniach, ale poślizgnął się i wpadł do wody. Mokry i zniechęcony, wrócił na brzeg. “Nie poddam się,” powiedział do siebie. “Muszę znaleźć inny sposób.”
Kuba postanowił zbudować most z gałęzi i liści, ale jego konstrukcja była zbyt słaba i zawaliła się, zanim zdążył przejść na drugą stronę. Kuba usiadł na brzegu rzeki, czując się bezradny. “Może to nie jest dla mnie,” pomyślał.
Jednak po chwili odpoczynku Kuba przypomniał sobie, jak Leon w książce nigdy się nie poddawał. Postanowił spróbować jeszcze raz, tym razem z bardziej kreatywnym podejściem. Zauważył, że wzdłuż rzeki rosną wysokie drzewa. Wspiął się na jedno z nich i z jego gałęzi zrobił linę, którą przerzucił na drugą stronę rzeki. Trzymając się mocno, przeszedł na drugą stronę, czując, jak jego serce bije szybciej z ekscytacji.
Kiedy Kuba dotarł do tajemniczego lasu, napotkał kolejne wyzwanie. Las był ciemny i pełen dziwnych odgłosów. Kuba czuł, jak ogarnia go strach. Próbował iść przed siebie, ale każdy krok wydawał się trudniejszy. W końcu usiadł pod drzewem i zaczął płakać. “Nie dam rady,” szeptał.
Wtedy przypomniał sobie słowa mamy: “Zawsze znajdź w sobie odwagę, Kuba. Masz ją w sobie, musisz tylko uwierzyć.” Kuba wziął głęboki oddech i zaczął myśleć o wszystkich rzeczach, które udało mu się już pokonać. “Jeśli udało mi się przejść rzekę, to i z tym sobie poradzę,” powiedział do siebie.
Kuba wstał i zaczął iść dalej, aż w końcu zobaczył przed sobą małą polanę, na której leżał kamień. Był to magiczny kamień odwagi. Kuba podszedł do niego i poczuł, jak ogarnia go ciepło i spokój. “Znalazłem go,” powiedział z uśmiechem. “Teraz mogę wrócić do domu.”
Kuba wrócił do domu z kamieniem odwagi w kieszeni. Od tego dnia, kiedy czuł się zestresowany lub przytłoczony, sięgał po kamień i przypominał sobie swoją wyprawę. Wiedział, że ma w sobie odwagę, aby stawić czoła nowym sytuacjom i obowiązkom w szkole.
Kuba zrozumiał, że odwaga nie polega na braku strachu, ale na jego pokonywaniu. Nauczył się, że nawet jeśli coś wydaje się trudne, zawsze można znaleźć sposób, aby sobie z tym poradzić. I choć kamień odwagi był tylko symbolem, to prawdziwa odwaga pochodziła z jego wnętrza.
Kuba nauczył się, że odwaga jest w każdym z nas, trzeba tylko uwierzyć w siebie i nie poddawać się, nawet kiedy jest trudno. Jego wyprawa po magiczny kamień odwagi była metaforą jego wewnętrznej podróży, która pomogła mu zrozumieć, że ma w sobie siłę, aby stawić czoła każdemu wyzwaniu.
Share: