Magiczny Ogród Nikosia - Historia o Odwadze i Przyjaźni - Audiobajka

Magiczny Ogród Nikosia.

W pewnym małym miasteczku mieszkał chłopiec o imieniu Nikoś. Nikoś miał cztery lata i uwielbiał bawić się w ogrodzie swojej cioci Asi. Jednak każdej nocy, kiedy nadchodził czas snu, Nikoś czuł się niespokojny. Chciał, aby ciocia Asia była przy nim, dopóki nie zaśnie, i musiał ją dotykać, aby poczuć się bezpiecznie.

Pewnego dnia, podczas zabawy w ogrodzie, Nikoś zauważył coś niezwykłego. W rogu ogrodu, za gęstymi krzewami, dostrzegł małe, drewniane drzwi. Były porośnięte bluszczem i wyglądały, jakby prowadziły do innego świata. Nikoś poczuł, że musi sprawdzić, dokąd one prowadzą.

Otworzył drzwi i wkroczył do środka. Znalazł się w magicznym ogrodzie pełnym kolorowych roślin i dziwnych stworzeń. Wszędzie dookoła latały świetliki, a w powietrzu unosił się zapach kwiatów.

Nikoś zaczął spacerować po ogrodzie, podziwiając jego piękno. Nagle zobaczył czarodziejkę siedzącą na kamieniu. Miała długie, srebrne włosy i błyszczące oczy. Uśmiechnęła się do niego i powiedziała:

• Witaj, Nikosiu. Jestem czarodziejka Lila. Widzę, że masz pewien problem. Chciałbyś nauczyć się zasypiać bez cioci Asi, prawda?

Nikoś skinął głową.

• Tak, ale boję się, że nie dam rady. Zawsze muszę ją dotykać, żeby czuć się bezpiecznie.

Lila uśmiechnęła się ciepło.

• Spróbujmy czegoś. Oto magiczny kamień. Połóż go pod poduszką, a poczujesz się bezpiecznie.

Nikoś wziął kamień i podziękował czarodziejce. Kiedy nadeszła noc, położył kamień pod poduszką, ale mimo to nie mógł zasnąć bez cioci Asi. Kamień nie działał tak, jak się spodziewał.

Następnego dnia Nikoś wrócił do magicznego ogrodu. Czarodziejka Lila czekała na niego.

• Widzę, że kamień nie pomógł – powiedziała. – Spróbujmy czegoś innego. Oto magiczny eliksir. Wypij go przed snem, a poczujesz się spokojny i bezpieczny.

Nikoś wziął buteleczkę z eliksirem i podziękował czarodziejce. Kiedy nadeszła noc, wypił eliksir, ale mimo to nie mógł zasnąć bez cioci Asi. Eliksir również nie zadziałał tak, jak się spodziewał.

Nikoś wrócił do magicznego ogrodu po raz trzeci. Czarodziejka Lila czekała na niego z uśmiechem.

• Czasem nie potrzebujemy magicznych przedmiotów ani eliksirów, aby poczuć się bezpiecznie – powiedziała. – Spróbujmy czegoś innego. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś w swoim ulubionym miejscu w ogrodzie. Pomyśl o wszystkich pięknych rzeczach, które tam widziałeś, i o tym, jak się tam czułeś.

Nikoś zamknął oczy i wyobraził sobie magiczny ogród. Widział kolorowe kwiaty, latające świetliki i słyszał śpiew ptaków. Poczuł się spokojny i szczęśliwy.

Kiedy nadeszła noc, Nikoś zamknął oczy i ponownie wyobraził sobie magiczny ogród. Tym razem zasnął bez problemu, czując się bezpiecznie i spokojnie.

Spotkanie ze Spidermanem.

Pewnego dnia, kiedy Nikoś bawił się w ogrodzie, nagle zobaczył coś niezwykłego. Z nieba spadła pajęczyna, a na niej zjechał jego ulubiony superbohater - Spiderman!

• Cześć, Nikosiu! - powiedział Spiderman, lądując z gracją obok chłopca. - Słyszałem, że masz problemy z zasypianiem. Może mogę ci pomóc?

Nikoś był zachwycony. Spiderman w jego ogrodzie! To było jak sen, który się spełnił.

• Tak, Spidermanie. Boję się zasypiać bez cioci Asi. Co mogę zrobić?

Spiderman usiadł obok Nikosia i uśmiechnął się.

• Wiesz, Nikosiu, kiedy byłem mały, też bałem się zasypiać sam. Ale nauczyłem się, że mogę być odważny i silny, nawet kiedy jestem sam. Pamiętaj, że masz w sobie wewnętrzną siłę. Możesz wyobrazić sobie, że jestem obok ciebie, pilnując cię, kiedy zasypiasz.

Od tego dnia Nikoś nauczył się zasypiać samodzielnie, wyobrażając sobie, że Spiderman jest obok niego, czuwając nad jego snem. Zrozumiał, że nie potrzebuje magicznych przedmiotów ani eliksirów, aby poczuć się bezpiecznie. Wystarczyło, że przypomniał sobie piękne chwile spędzone w ogrodzie cioci Asi i obecność swojego ulubionego superbohatera.

Jednak Nikoś nadal nie przepadał za zasypianiem sam. Pewnego ranka, kiedy obudził się wcześniej niż ciocia Asia, postanowił chwilę poleżeć i wyobrazić sobie, że jest w swoim magicznym ogrodzie. W jego wyobraźni pojawił się Spiderman, który zaproponował mu poranną przygodę.

• Nikosiu, co powiesz na małą poranną zabawę, zanim ciocia Asia się obudzi? - zapytał Spiderman.

Nikoś z uśmiechem skinął głową. W magicznym ogrodzie razem ze Spidermanem bawili się w chowanego, wspinali się po pajęczynach i odkrywali nowe, tajemnicze zakątki ogrodu. Czas mijał szybko, a kiedy ciocia Asia się obudziła, Nikoś był już pełen energii i gotowy na nowy dzień.

• Nikosiu, jakie piękne kwiaty widziałeś w swoim magicznym ogrodzie? – zapytała ciocia Asia, kiedy Nikoś opowiedział jej o swoich przygodach.

• Były tam kolorowe tulipany, błyszczące róże i latające świetliki – odpowiedział Nikoś z uśmiechem.

• A jak się tam czułeś? – dopytywała ciocia.

• Czułem się spokojny i szczęśliwy – odpowiedział Nikoś.

• Pamiętaj, że zawsze możesz wrócić do swojego magicznego ogrodu, kiedy tylko zechcesz – powiedziała ciocia Asia, przytulając Nikosia.

Nikoś zrozumiał, że nie musi bać się zasypiania sam, a poranki mogą być równie magiczne jak noce. Wystarczyło, że przypomniał sobie piękne chwile spędzone w ogrodzie i obecność Spidermana. Od tego dnia każda noc była dla niego spokojna i pełna kolorowych snów, a poranki radosne i pełne przygód.

Nikoś nauczył się, że siła i spokój są w nim samym. Nawet kiedy ciocia Asia nie była obok, mógł zasnąć, wyobrażając sobie magiczny ogród i obecność Spidermana. Każde dziecko ma w sobie wewnętrzną siłę, która pomaga przezwyciężać lęki i czuć się bezpiecznie. Dodatkowo, poranki mogą być pełne radości i przygód, jeśli tylko pozwolimy sobie na chwilę wyobraźni i zabawy.