Kotek i Szkolne Emocje - Audiobajka

Kotek i Szkolne Emocje.

Był sobie mały kotek o imieniu Franek. Franek był bardzo ciekawym i wrażliwym kotkiem, który uwielbiał chodzić do szkoły. Jednak pewnego dnia wszystko wydawało się nie tak. Kiedy Franek wszedł do klasy, poczuł się bardzo przytłoczony. Dzieci biegały, krzyczały, a nauczycielka mówiła coś, czego Franek nie mógł zrozumieć. Czuł, jakby jego głowa miała zaraz eksplodować.

Franek próbował się skupić, ale jego myśli były wszędzie. W końcu, kiedy nie mógł już wytrzymać, wybuchł gniewem. Zaczął krzyczeć i machać łapkami, aż w końcu wybiegł z klasy i schował się w kącie na korytarzu. Nikt nie wiedział, co się stało. Franek czuł się bardzo samotny i smutny.

Po powrocie do domu, mama Franka zauważyła, że coś jest nie tak. “Franiu, co się stało w szkole?” zapytała delikatnie. Franek opowiedział mamie o swoim trudnym dniu i o tym, jak nie mógł zapanować nad swoimi emocjami. Mama przytuliła Franka, choć ten początkowo nie chciał, aby ktoś go dotykał. “Wiem, że to było trudne, ale może spróbujemy coś innego?” zaproponowała mama.

Następnego dnia, przed pójściem do szkoły, mama usiadła z Frankiem i wzięła głęboki oddech. “Spróbujmy razem oddychać, kiedy czujesz się przytłoczony,” powiedziała. Franek zgodził się i razem ćwiczyli głębokie oddychanie. Jednak kiedy Franek wrócił do szkoły, znowu poczuł się przytłoczony i zapomniał o oddychaniu. Znów wybuchł gniewem i wybiegł z klasy.

Nauczycielka Franka, pani Kasia, zauważyła, że Franek ma trudności. Po lekcjach zaprosiła go na krótką rozmowę. “Franiu, widzę, że masz trudności z emocjami. Może mogę ci pomóc?” zaproponowała. Franek niechętnie zgodził się porozmawiać. Pani Kasia zaproponowała, aby Franek spróbował rysować swoje emocje. “Kiedy czujesz się zły, spróbuj narysować, co czujesz,” powiedziała.

Franek postanowił spróbować. Następnego dnia, kiedy znowu poczuł się przytłoczony, wziął kartkę papieru i zaczął rysować. Jednak jego rysunki były pełne chaosu i nie pomogły mu uspokoić się. Znów wybiegł z klasy.

Franek był bardzo smutny i zmęczony swoimi niepowodzeniami. Wrócił do domu i opowiedział mamie o swoich próbach. Mama przytuliła go i powiedziała: “Franiu, czasem trzeba spróbować czegoś innego. Może spróbujemy razem stworzyć coś, co pomoże ci się uspokoić?”

Mama i Franek postanowili zrobić “kocią skarbonkę emocji”. Wzięli słoik i ozdobili go kolorowymi naklejkami. Mama powiedziała: “Kiedy czujesz się zły lub smutny, wrzuć do słoika mały kamyczek. To pomoże ci zobaczyć, ile emocji udało ci się opanować.”

Następnego dnia, kiedy Franek poczuł się przytłoczony, przypomniał sobie o swojej skarbonce emocji. Wziął mały kamyczek i wrzucił go do słoika. Poczuł się trochę lepiej. Zamiast uciekać z klasy, usiadł i zaczął głęboko oddychać. Jego koledzy zauważyli, że Franek się uspokoił i zaczęli go wspierać.

Franek zrozumiał, że radzenie sobie z emocjami to nie jest łatwe zadanie, ale z pomocą mamy, nauczycielki i swojej skarbonki emocji, zaczął czuć się lepiej. Każdego dnia wrzucał do słoika mały kamyczek, a jego emocje stawały się coraz bardziej zrozumiałe.

Franek nauczył się, że czasem trzeba próbować różnych sposobów, aby znaleźć ten, który działa najlepiej. Zrozumiał, że jego emocje są ważne i że warto o nich rozmawiać. Dzięki wsparciu i cierpliwości, Franek znalazł sposób na radzenie sobie z trudnymi emocjami i znowu cieszył się chodzeniem do szkoły.

Pamiętaj, że każdy może mieć trudne dni, ale zawsze można znaleźć sposób, aby poczuć się lepiej. Ważne jest, aby rozmawiać o swoich uczuciach i szukać wsparcia u bliskich osób.