Wyprawa do Gwiazd z Małym Frankiem - Audiobajka

Wyprawa do Gwiazd z Małym Frankiem.###

Mały Franek mieszkał w małym domku na skraju lasu. Był to dom pełen miłości, ale czasami Franek czuł się sfrustrowany. Często chciał, aby wszystko było po jego myśli. Gdy coś nie szło po jego myśli, zaczynał krzyczeć, płakać i nazywał rodziców głupkami. Rodzice byli zmęczeni i nie wiedzieli, jak pomóc Frankowi zapanować nad swoimi emocjami.

Pewnego wieczoru, gdy Franek zasypiał, zobaczył przez okno coś niezwykłego. Wielka, błyszcząca rakieta stała na polanie za domem. Franek poczuł, że to jego szansa na wielką przygodę. Wyszedł z domu i podszedł do rakiety. Drzwi otworzyły się przed nim, a głos z wnętrza zaprosił go do środka.

• Witaj, Franku! - powiedział głos. - Jestem Kapitan Gwiazda. Czy chciałbyś polecieć ze mną na wyprawę do gwiazd?

Franek, pełen ekscytacji, wszedł do środka i rakieta wystartowała. Lecieli przez kosmos, mijając planety i gwiazdy, aż dotarli do stacji kosmicznej.

Na stacji kosmicznej Franek spotkał różne istoty. Były tam małe, zielone kosmitki z wielkimi oczami, które zawsze się śmiały, oraz wielkie, niebieskie kosmity, które mówiły powoli i spokojnie. Franek zauważył, że wszyscy na stacji kosmicznej żyli w harmonii, nawet gdy coś szło nie tak.

Pewnego dnia, podczas wspólnej zabawy, jedna z zielonych kosmitek przypadkowo przewróciła wieżę z klocków, którą budował Franek. Chłopiec poczuł, jak narasta w nim złość. Już miał zacząć krzyczeć, gdy nagle zobaczył, jak zielona kosmitka podchodzi do niego z uśmiechem.

• Przepraszam, Franku. Nie chciałam tego zrobić. Może zbudujemy wieżę razem? - zaproponowała kosmitka.

Franek wziął głęboki oddech i zgodził się. Razem zbudowali jeszcze większą i piękniejszą wieżę niż wcześniej.

Kapitan Gwiazda zauważył, jak Franek radzi sobie z emocjami, i postanowił porozmawiać z nim.

• Franku, widzę, że nauczyłeś się, jak ważne jest spokojne rozwiązywanie konfliktów. W kosmosie, tak jak na Ziemi, czasem coś nie idzie po naszej myśli. Ale zamiast krzyczeć i złościć się, możemy spróbować znaleźć rozwiązanie razem z innymi - powiedział Kapitan Gwiazda.

• Ale co zrobić, gdy jestem bardzo zły? - zapytał Franek.

Kapitan Gwiazda uśmiechnął się tajemniczo i wyciągnął z kieszeni małe, błyszczące urządzenie.

• To jest magiczny hamulec, Franku. Kiedy poczujesz, że złość zaczyna cię przejmować, możesz go użyć. Magiczny hamulec pomoże ci zatrzymać się na chwilę i pomyśleć, co możesz zrobić, aby się uspokoić. Możesz też spróbować innych metod, na przykład:

  1. Liczenie do dziesięciu - Powoli licz do dziesięciu, aby dać sobie czas na uspokojenie.
  2. Rysowanie - Weź kartkę i kredki, i narysuj, co czujesz. To może pomóc wyrazić emocje w inny sposób.
  3. Ruch fizyczny - Zrób kilka skoków lub pajacyków, aby uwolnić nadmiar energii.
  4. Rozmowa z kimś bliskim - Porozmawiaj z mamą, tatą lub przyjacielem o tym, co cię złości. Czasem podzielenie się swoimi uczuciami pomaga je zrozumieć.

Franek wziął magiczny hamulec z rąk Kapitana Gwiazdy i obiecał, że będzie go używał, gdy poczuje złość.

Podczas pobytu na stacji kosmicznej, Franek spotkał różne wyzwania. Pewnego dnia chciał zagrać w kosmiczną piłkę, ale niebieski kosmita, Zorak, powiedział, że teraz nie mogą, bo mają ważne zadanie do wykonania.

• Ale ja chcę teraz grać! - krzyknął Franek.

Zorak spokojnie odpowiedział:

• Rozumiem, że chcesz grać, Franku, ale musimy najpierw skończyć nasze zadanie. Możemy zagrać później.

Franek poczuł złość, ale przypomniał sobie o magicznym hamulcu. Użył go, wziął głęboki oddech i pomyślał, co może zrobić.

• Może pomogę wam z zadaniem, a potem zagramy razem? - zaproponował Franek.

Zorak uśmiechnął się i zgodził. Razem szybko wykonali zadanie, a potem bawili się w kosmiczną piłkę.

Innym razem, Franek chciał zjeść wszystkie kosmiczne ciasteczka, ale zielona kosmitka, Lila, powiedziała, że muszą je podzielić między wszystkich.

• To niesprawiedliwe! Chcę więcej ciasteczek! - protestował Franek.

Lila spokojnie wyjaśniła:

• Franku, jeśli podzielimy ciasteczka, wszyscy będą mogli się nimi cieszyć. Możemy też zrobić więcej, jeśli chcesz.

Franek znowu poczuł złość, ale użył magicznego hamulca, wziął głęboki oddech i pomyślał.

• Dobrze, podzielmy ciasteczka, a potem możemy razem upiec więcej - zgodził się Franek.

Po wielu przygodach na stacji kosmicznej, nadszedł czas, aby Franek wrócił do domu. Rakieta wylądowała na polanie za jego domem, a Franek pożegnał się z Kapitanem Gwiazdą i kosmitami. Wrócił do swojego pokoju, gdzie czekała na niego mama.

• Mamo, miałem niesamowitą przygodę! Nauczyłem się, jak radzić sobie z emocjami i jak ważne jest spokojne rozwiązywanie konfliktów. Otrzymałem też magiczny hamulec, który mi w tym pomoże - powiedział Franek, pokazując urządzenie.

Mama uśmiechnęła się i przytuliła go mocno.

• Jestem z ciebie bardzo dumna, Franku. Teraz możemy razem pracować nad tym, aby w naszym domu było jeszcze więcej spokoju i radości - powiedziała mama.

Od tego dnia, gdy Franek czuł, że złość zaczyna go przejmować, przypominał sobie o swojej wyprawie do gwiazd i używał magicznego hamulca. Brał głęboki oddech, liczył do dziesięciu, rysował, skakał lub rozmawiał z rodzicami. Dzięki temu w ich domu zapanował spokój i harmonia, a Franek nauczył się, że kontrolowanie swoich emocji i spokojne rozwiązywanie konfliktów to klucz do szczęśliwego życia.