Magiczne Przyjęcie na Stacji Kosmicznej - Audiobajka

- Lęk wycofanie
- 28 lut, 2025
Magiczne Przyjęcie na Stacji Kosmicznej
Na krańcu galaktyki, w magicznej stacji kosmicznej o nazwie Gwiezdna Przystań, mieszkał mały super bohater o imieniu Krzyś. Krzyś miał sześć lat i nosił błyszczący niebieski strój z gwiazdami, które świeciły w ciemności. Był bardzo odważny, ale miał jeden problem – bał się dużych przestrzeni, hałasu i nadmuchiwanych struktur.
Krzyś miał jednak coś wyjątkowego – czerwoną nitkę na ręce, którą dostał od swojej mamy. Nitka ta była symbolem wiecznej miłości i odwagi. Mama powiedziała mu, że zawsze, gdy będzie się bał, może spojrzeć na nitkę i poczuć jej miłość i wsparcie. Krzyś zawsze nosił ją na ręce, zwłaszcza wtedy, gdy czuł się przestraszony.
Pewnego dnia, na stacji kosmicznej miało się odbyć wielkie magiczne przyjęcie. Wszystkie dzieci z różnych planet miały przyjechać, a stacja miała zamienić się w miejsce pełne świateł, muzyki i ogromnych nadmuchiwanych zamków. Krzyś bardzo chciał iść, ale na samą myśl o hałasie i dużych przestrzeniach, czuł jak jego serce bije szybciej i szybciej.
“Nie pójdę tam,” powiedział Krzyś do swojego najlepszego przyjaciela, magicznego jednorożca o imieniu Lśniący. “I tak nie dam rady bawić się w tych ogromnych zamkach.”
Lśniący, który miał magiczną moc, postanowił pomóc Krzysiowi. “Krzyś, spróbujmy razem. Może nie będzie tak źle, jak myślisz. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteśmy na przyjęciu. Ja będę przy tobie cały czas.”
Krzyś zamknął oczy i wyobraził sobie, że jest na przyjęciu. Poczuł się trochę lepiej, zwłaszcza że Lśniący był obok niego. Razem postanowili pójść na przyjęcie.
Gdy dotarli na miejsce, Krzyś zobaczył, jak dzieci biegają i skaczą na ogromnych nadmuchiwanych zamkach. Było głośno, ale Lśniący stał obok niego i szeptał do ucha: “Jesteś bezpieczny, Krzysiu. Jestem tutaj.”
Krzyś zebrał odwagę, spojrzał na czerwoną nitkę na swojej ręce, i wszedł do jednego z zamków. Na początku było trudno, ale po chwili zaczął się bawić i śmiać. Czuł się szczęśliwy i dumny z siebie.
Nagle, ogromny hałas przerwał jego zabawę. Jeden z zamków zaczął się szybko nadmuchiwać, a dzieci zaczęły krzyczeć. Krzyś poczuł, jak jego serce bije szybciej i szybciej. “Nie dam rady,” powiedział do siebie. “To zbyt trudne.”
Krzyś wybiegł z zamku i schował się za jednym z filarów stacji kosmicznej. Czuł się samotny i przestraszony. Spojrzał na czerwoną nitkę na swojej ręce, przypominając sobie słowa mamy: “Zawsze będziesz miał odwagę, Krzysiu. Ta nitka to symbol naszej miłości i siły.”
Lśniący znalazł Krzysia i usiadł obok niego. “Krzysiu, wiem, że jest trudno. Ale pamiętaj, że jesteś super bohaterem. Super bohaterowie nigdy się nie poddają. Spróbujmy jeszcze raz, razem.”
Krzyś spojrzał na Lśniącego. “Ale ja nie dam rady. To wszystko jest zbyt przerażające.”
Lśniący uśmiechnął się. “Wiem, że jest trudno. Ale pamiętaj, że jesteś silniejszy, niż myślisz. A ja zawsze będę przy tobie.”
Krzyś wziął głęboki oddech, spojrzał na czerwoną nitkę na swojej ręce i postanowił spróbować jeszcze raz. Wrócił na przyjęcie, trzymając Lśniącego za rękę. Tym razem, zamiast unikać hałasu i dużych przestrzeni, postanowił zmierzyć się z nimi.
Zaczął od małego nadmuchiwacza, a potem powoli przechodził do większych zamków. Za każdym razem, gdy się bał, Lśniący przypominał mu, że jest super bohaterem i że może pokonać swoje lęki. Krzyś patrzył na czerwoną nitkę i czuł, jak jego serce napełnia się odwagą.
Pod koniec dnia, Krzyś bawił się w największym zamku, śmiejąc się i skacząc z innymi dziećmi. Czuł się pewny siebie i szczęśliwy. Zrozumiał, że nawet jeśli coś jest trudne, zawsze warto spróbować i nie poddawać się.
Gdy przyjęcie dobiegło końca, Krzyś podziękował Lśniącemu. “Dziękuję, że byłeś przy mnie. Teraz wiem, że mogę pokonać swoje lęki.”
Lśniący uśmiechnął się. “Zawsze będę przy tobie, Krzysiu. Pamiętaj, że jesteś super bohaterem i możesz wszystko.”
Pamiętaj, że tak jak Krzyś, jesteś silniejszy, niż myślisz. I zawsze masz przyjaciół, którzy mogą ci pomóc.
Share: