Przygody Małego Piłkarza - story o marzeniach i uczciwości - Audiobajka

- Niepokojące zachowania
- 10 lut, 2025
Przygody Małego Piłkarza.
W małym miasteczku o nazwie Zielonki mieszkał chłopiec o imieniu Kacper. Kacper miał jedno wielkie marzenie - zostać najlepszym piłkarzem na świecie. Codziennie, po szkole, biegał na boisko i trenował, marząc o dniu, kiedy będzie mógł zagrać w prawdziwej drużynie.
Pewnego dnia, Kacper dowiedział się, że w jego miasteczku powstaje nowa drużyna piłkarska o nazwie “Zielone Smoki”. Był bardzo podekscytowany i postanowił, że musi do niej dołączyć. Poszedł na pierwszy trening, gdzie spotkał trenera Jacka i innych chłopców i dziewczynki, którzy również marzyli o grze w piłkę nożną.
Na pierwszym treningu, trener Jacek powiedział:
- Witam was wszystkich! Cieszę się, że chcecie dołączyć do Zielonych Smoków. Dziś zaczniemy od podstaw - nauczymy się, jak poprawnie podawać piłkę i strzelać do bramki.
Kacper był bardzo podekscytowany. Słuchał uważnie i starał się jak najlepiej wykonywać wszystkie ćwiczenia. Wiedział, że przed nim długa droga, ale był gotów na ciężką pracę.
Po kilku tygodniach treningów, Zielone Smoki miały swój pierwszy mecz. Kacper był bardzo zdenerwowany, ale także podekscytowany. Wiedział, że to ważny moment.
Mecz był bardzo zacięty. Zielone Smoki grały przeciwko drużynie “Czerwone Lwy”. Kacper biegał po boisku, podawał piłkę i starał się zdobyć bramkę. W ostatnich minutach meczu, Kacper dostał piłkę i miał szansę na strzał. Skupił się, wziął głęboki oddech i…
…strzelił! Piłka poleciała prosto do bramki i Kacper zdobył zwycięską bramkę dla Zielonych Smoków. Cała drużyna rzuciła się na niego z radością, a trener Jacek powiedział:
- Świetna robota, Kacper! To był wspaniały strzał!
Kacper czuł się niesamowicie szczęśliwy. Wiedział, że to dopiero początek jego przygody z piłką nożną, ale ten moment na zawsze pozostanie w jego pamięci.
Po meczu, Kacper usłyszał, jak jego kolega z drużyny, Tomek, rozmawia z innymi chłopcami. Tomek powiedział:
- Wiecie co, chłopaki? Mam plan, jak możemy wygrać następny mecz bez żadnego wysiłku. Powiemy trenerowi, że rywale oszukiwali, nawet jeśli to nieprawda. Wtedy trener na pewno coś z tym zrobi i wygramy bez problemu!
Kacper był zaskoczony. Wiedział, że kłamstwo to zły pomysł, ale nie wiedział, co zrobić.
Kacper postanowił porozmawiać z trenerem Jackiem. Powiedział mu o planie Tomka i o swoich obawach.
- Trenerze, Tomek chce skłamać, żebyśmy wygrali następny mecz. Nie wiem, co robić - powiedział Kacper.
Trener Jacek spojrzał na Kacpra z powagą.
- Kacper, bardzo dobrze, że przyszedłeś do mnie z tym problemem. Kłamstwo nigdy nie jest dobre, nawet jeśli wydaje się, że może nam pomóc. Prawda zawsze jest najważniejsza.
Trener Jacek zwołał całą drużynę i porozmawiał z nimi o uczciwości.
- Chłopaki i dziewczyny, musimy zawsze grać fair. Kłamstwo może przynieść nam krótkotrwałe korzyści, ale na dłuższą metę zawsze prowadzi do problemów. Prawdziwe zwycięstwo to takie, które osiągamy uczciwie.
Tomek zrozumiał swój błąd i przeprosił drużynę. Kacper poczuł się dumny, że postąpił słusznie.
Share: